NEXT STORY
Becoming an international ambassador for KOR
RELATED STORIES
NEXT STORY
Becoming an international ambassador for KOR
RELATED STORIES
I wtedy ja prowadzę pełnię życia... po pierwsze, pełne życie związane z Aneksem. Wydaję pismo. Na początku Nina i Gienek jeszcze mieszkali w Szwecji, więc drukujemy to w Paryżu i często to była rzeczywiście harówa, żeby oszczędzić. Mieliśmy mało pieniędzy, myśmy pudła zbierali na ulicach i pakowaliśmy książki do tych pudeł znalezionych na ulicach przed sklepami i wysyłaliśmy pod różne adresy, gdzie ludzie mogli to przemycać do Polski czy tam do księgarni jakichś. Była taka amerykańska instytucja – trochę charytatywna instytucja, trochę polityczna. Kupowała książki w emigracyjnych wydawnictwach i, można powiedzieć, rozdawała je. Różni przyjezdni z Polski czy innych krajów mogli dostać je w polskich księgarniach za darmo, na przykład. To pozwalało finansować, między innymi, naszą działalność. W każdym razie to wydawanie pisma, pisanie, redagowanie, szukanie tekstów, korespondencje, plus od momentu, w którym zaczynamy rozmawiać bezpośrednio, jak mówiłem, przez telefon z Jackiem, później z Anką Kowalską, z Grażyną Kuroń, później z Ewą Kulik, rozmawialiśmy też z wieloma innymi. Z Jackiem i tak dalej, to był full-time job. To była masa... masa pracy. Przy tym miałem też kontakty – o czym mówiłem – dziennikarskie, dostarczałem prasie wiadomości – zaufanie do nas było stuprocentowe. Nawet w angielskiej prasie, gdzie wymagają potwierdzenia z drugiego źródła, od nas – to znaczy zarówno od rodziny angielskiej, jak i od nas – przyjmowano natychmiast wiadomości jako pewne. To znaczy, że nigdy nie było wpadki. Ja natychmiast podawałem do Le Monde’u czy innych gazet francuskich. No i przede wszystkim chodziło o Polskę, czyli podawaliśmy do Wolnej Europy, do Głosu Ameryki, do BBC, gdzie Gienek został szefem polskiej sekcji. Radio France Internationale – francuskie radio. No i inna domena – już o tym wspominałem – po prostu jako lobbiści polscy, rozwijamy bardzo bogate stosunki polityczne.
Then my life became very full, firstly because of the work I was doing with Aneks. I was publishing it. At first, Nina and Gienek were still living in Sweden so even the printing was… we print it in Paris and we often had to work really hard to reduce costs. We didn't have much money and we would collect cardboard boxes from the streets and pack the books into whatever boxes we found on the street outside shops. After that, we would send these boxes out to various addresses from where people could smuggle the books into Poland or into bookshops over there. There was an American institution – part charity, part political institution – which would buy the books from émigré publishers and you could say would give them away. People coming over from Poland or other countries could get these books for free, for instance. Among other things, this financed our operations. In any case, the production of this publication, writing, editing, looking for material to include, correspondence as well as… from the moment we began to speak directly over the phone with Jacek and then later with Anka Kowalska, with Grażyna Kuroń, later with Ewa Kulig as well as with many other people. With Jacek and so on it was a full time job. It was a huge amount of work. At the same time, I had contact with journalists as I've already mentioned – they trusted us 100% so that even the English press which always wanted confirmation from a second source, whether the information was coming from our English family or from us, would accept information from me straight away because they knew it was reliable. I mean, there was never any misinformation – the news that we passed on was never misinformation. I would immediately pass it on to Le Monde or other French newspapers. Poland mattered most of all so we'd pass it on to Radio Free Europe, Voice of America, the BBC where Gienek had become head of the Polish section. Radio France International – French radio. There was another field – I've already mentioned this – as Polish lobbyists, we developed very rewarding political relations.
Aleksander Smolar (b. 1940) is a Polish writer, political activist and adviser, vice-president of the Institute for Human Sciences and president of the Stefan Batory Foundation.
Title: "Aneks" takes over our lives
Listeners: Vitek Tracz
Vitek Tracz is a London-based entrepreneur who has been involved in science publishing, pharmaceutical information and mobile phone-based navigation.
Tags: Aneks, Jacek Kuroń
Duration: 2 minutes, 29 seconds
Date story recorded: September 2017
Date story went live: 20 December 2018