a story lives forever
Register
Sign in
Form submission failed!

Stay signed in

Recover your password?
Register
Form submission failed!

Web of Stories Ltd would like to keep you informed about our products and services.

Please tick here if you would like us to keep you informed about our products and services.

I have read and accepted the Terms & Conditions.

Please note: Your email and any private information provided at registration will not be passed on to other individuals or organisations without your specific approval.

Video URL

You must be registered to use this feature. Sign in or register.

NEXT STORY

Closing the Warsaw ghetto

RELATED STORIES

Terror on the streets
Marek Edelman Social activist
Comments (0) Please sign in or register to add comments

We could go anywhere, in theory anywhere in Warsaw, with an armband of course, because the matter of the armband... I don't remember when it all blew up, but in the beginning, it was a stigma. If you went out into the street, where the majority of people weren't Jewish, this was a stigma. As always, there were plenty of yobs around, Polish ones because it wasn't just Germans who beat up the Jews who went out - these yobs would take it out on us, too. This best example of this is what happened in 1940.

[Q] April 1940?

Yes, that's when they say the Germans rounded up some lads from outside of Warsaw, paying them 5 zloties; there were several hundred of them each day. Before Easter, they set down a whole crowd of them on the corner of Plac Bankowy and the Saski Gardens. They wanted to smash up the shops, but Bernat Goldstein, who before the war had been a leader of that defence organisation Schutzbund in the Bund... Later, the porters from Ptasia Street joined that organisation. Ptasia Street - they were the 'barrow boys', they pushed around carts with all kinds of goods - fruit, crockery, because a lot of porcelain was sold on Ptasia Street, and those porters who transported coal were still there - they used to carry it in boxes on a thick stick that they would put across their shoulders and that's how they carried these boxes full of coal. That's where they lived. After two days, these porters left Ptasia Street and made for Plac Bankowy, and everything came to an end because they dispersed these lads who, I don't know, had probably been paid to be there, and had been brought in from outside of Warsaw to create a mini-pogrom here but it was a complete failure because of the resistance put up by these porters. You have to admit that's how it was, they were porters and they had their own union on top of that, they fought back and after two or three days they stopped because they got a good thrashing and so they took off. All of this was an anti-German activity in general not just politically but for life. That's how it was.

Można było chodzić, teoretycznie można było chodzić po całej Warszawie z opaską oczywiście, bo ta sprawa tej opaski. Nie pamiętam, kiedy ona wybuchła, ale też na początku było napiętnowanie. Człowiek wychodził na... na ulicę, gdzie... gdzie mieszkała większość ludności żydowskiej... nie żydowskiej, to to było piętno. Jak zawsze jest pełno szumowiny, nawet polskiej, nie tylko Niemcy bili tych Żydów, którzy wychodzili, ale ta szumowina też się odgryzała. Najlepszy dowód to co było w 1940 roku.

[Q] Kwiecień 1940, tak?

Tak, kiedy mówią, że Niemcy sprowadzali spod Warszawy za pięć złotych chłopców i było ich codziennie kilkuset, przed Wielką Nocą i na Placu Bankowym, na rogu Ogrodu Saskiego i Placu Bankowego wysadzali ich i oni chcieli rozbijać sklepy, ale wtedy Bernat Goldsztain, który był przed wojną w Bundzie dowódcą tego Szucbundu, co ja mówiłem kiedyś, tej organizacji takiej obronnej, do tej organizacji należały potem, byli ci tragarze z ulicy Ptasiej. Ulica Ptasia to byli tak zwani potocznicy, oni prowadzili te wózki z towarami, z owocami, z porcelaną, bo Ptasia ulica miała bardzo dużo porcelany i tam jeszcze byli jeszcze ci tragarze, którzy roznosili węgiel, który... węgiel się nosiło... nosili wtedy w takich skrzyniach...  jak to się mówi?... w skrzyniach... no w skrzyniach na grubej pałce i tą pałkę się przekładało przez ramię i się nosiło tą skrzynię z węglem i tak dalej. Więc tam oni tam mieszkali. I ci... po dwóch dniach ci tragarze wyszli z tej ulicy Ptasiej na Plac Bankowy, no i to się skończyło, bo przepędzili tych chłopców, bo to byli... to byli nie wiem, mówili, że oni byli za pieniądze, ale nie wiadomo, prawdopodobnie. Że spod Warszawy ich sprowadzono żeby tutaj zrobili taki mały pogromik, ale to się w ogóle nie udało, bo ten opór tych tragarzy, trzeba tak powiedzieć, bo to byli tragarze, bo to był... związek zawodowy jeszcze do tego się przeciwstawił i oni po dwóch czy trzech dniach przestali, bo dostali wciry i do widzenia. Więc to wszystko były takie akcje ogólno antyniemieckie, ogólno... nie polityczne, tylko o życie. Tak to było.

Marek Edelman (1919-2009) was a Jewish-Polish political and social activist and a noted cardiologist. He was the last surviving leader of the 1943 uprising in the Warsaw Ghetto. Following the Second World War, he took an active part in domestic and international politics, dedicating himself to fighting for justice and peace.

Listeners: Joanna Szczesna Joanna Klara Agnieszka Zuchowska Anka Grupinska

Joanna Szczesna, dziennikarka "Gazety Wyborczej", autorka - wraz z Anna Bikont - biografia polskiej noblistki "Pamiatkowe rupiecie, przyjaciele i sny Wislawy Szymborskiej". Od lat 70-tych zwiazana z opozycja demokratycznaw Polsce, wspólpracowniczka Komitetu Obrony Robotników, wspóltwórczyni prasy niezaleznej w Polsce: redaktorka "Biuletynu Informacyjnego KOR-u", Agencji Prasowej "Solidarnosc" i "Tygodnika Mazowsze".

Joanna Szczesna is a journalist writing for Gazeta Wyborcza. Together with Anna Bikont, she’s the author of Pamiatkowe rupiecie, przyjaciele i sny Wislawy Szymborskiej (The Recollected Flotsam, Friends and Dreams of Wislawa Szymborska) a biography of Wislawa Szymborska, the Polish winner of the Noble Prize for Literature. Since the 1970s, Joanna Szczesna has been involved with the democratic opposition movement in Poland, active in the Worker’s Defence Committee (KOR), the co-founder of the independent press in Poland: editor of KOR’s Information Bulletin, Solidarnosc Press Agency and Tygodnik Mazowsze.

Joanna Klara Agnieszka 'Aga' Zuchowska was born 20 January 1938. Her father was killed in the Katyń massacre. After the war, she moved from Warsaw to Lódz. She obtained a degree in medicine in 1960, qualifying as a specialist in internal medicine in 1973. Dr Zuchowska worked with Marek Edelman for 15 years. In 1982 she left Poland for Algeria where she remained for the next three years, returning to Poland in 1985. She currently lives in Lódz.

Joanna Klara Agnieszka 'Aga' Zuchowska, urodzona 20 stycznia 1938. Ojciec zginal w Katyniu. Po wojnie zamieszkala w Lodzi. Studia ukonczyla w 1960 r. a specjalizacje z chorób wewnetrznych w 1973 r. Doktorat obronila we Wroclawiu. Pracowala z Markiem Edelmanen przez 15 lat. W 1982 r. wyjechala do Algerii. Wrócila do Polski w 1985 r. i mieszka obecnie w Lodzi.

Anka Grupinska ukonczyla filologie angielska na UAM w Poznaniu. Wspólpracowala z poznanskimi pismami podziemnymi, wraz z innymi zalozyla i wydawala dwumiesiecznik "Czas Kultury". W latach 1988-1989 przebywala w Izraelu opracowujac wspomnienia ocalalych z Zaglady. W latach 1991-1993 pracowala jako attaché kulturalny w ambasadzie polskiej w Tel Awiwie. Od 1996 mieszka w Polsce. Anka Grupinska specjalizuje sie w tematyce stosunków polsko-zydowskich. Publikuje ksiazki (m. in. Wydawnictwo Literackie, Zydowski Instytut Historyczny, Twój Styl), artykuly prasowe (m. in. "Tygodnik Powszechny", "Rzeczpospolita"), realizuje projekty wystawiennicze. Jest takze koordynatorem miedzynarodowego projektu "Swiadek zydowskiego wieku" (archiwizowanie pamieci o zydowskiej przedwojennej Polsce), prowazi autorska audycje radiowa "O Zydach i o Polakach tez" i uczy warszawskich studentów sztuki czytania i pisanie tekstów literackich.

Anka Grupinska studied English at the Adam Mickiewicz University in Poznan, Poland. She wrote for Poznan’s underground publications and was herself one of the founding publishers of the bi-monthly Czas Kultury. She spent 1988 and 1989 in Israel compiling reminiscences of Holocaust survivors. From 1991 to 1993, she held the post of Cultural Attache at the Polish Embassy in Tel Aviv. She moved back to Poland in 1996 and now writes books on Jewish subjects, mainly dealing with the history of the Warsaw ghetto. She is also a freelance journalist for Tygodnik Powszechny. Anka Grupinska is the director of the Centropa Foundation project in Poland (oral history project) called “The Witness of the Jewish Century¿, presents her own radio programme, “Of Jews and of Poles too¿, and teaches creative writing and oral history in Collegium Civitas and SWPS in Warsaw.

Tags: Jews, Germans, April 1940, Warsaw, Plac Bankowy, Saski Gardens, Bund, Schutzbund, Ptasia Street, Bernat Goldstein

Duration: 3 minutes, 18 seconds

Date story recorded: December 2003

Date story went live: 24 January 2008