a story lives forever
Register
Sign in
Form submission failed!

Stay signed in

Recover your password?
Register
Form submission failed!

Web of Stories Ltd would like to keep you informed about our products and services.

Please tick here if you would like us to keep you informed about our products and services.

I have read and accepted the Terms & Conditions.

Please note: Your email and any private information provided at registration will not be passed on to other individuals or organisations without your specific approval.

Video URL

You must be registered to use this feature. Sign in or register.

NEXT STORY

Who do I think I am?

RELATED STORIES

An unwilling raconteur
Aleksander Smolar Political scientist
Comments (0) Please sign in or register to add comments

You know that it wasn’t an easy decision for me to make to tell this story about myself, about my life; this confession wasn’t something that came easily to me and our discussions about this lasted quite some time. That wasn’t because of narcissism on my part, just that the decision itself was a difficult one for me. Firstly, I very rarely think about my own past; if I think about the past it’s in a broader sense on account of my interests, my professional or political passions, you see, and those fragments of the past which interest me. However, I hardly ever, rarely think about my own or my family’s past, and because of this, too, this was… this is something of a problem. But this problem isn’t limited to our conversation. Over the last few years, or to be more precise, a couple of years ago, I had several – I think four – proposals to record this sort of ‘river of reminiscence’ as we call it in Poland, in other words, a book of conversations, suggestions made by publishers or specific journalists, of all political shades I might add. I refused. I considered why I refused. It was for the reasons which I’ve given, namely, my attitude towards time, the past, a certain impatience with giving up time for this. This definitely was a deciding factor here. Something else that influenced me was the fact that I knew in advance that because I’m living this part of my life which is happening in Poland, I know what part of my history fascinated, interested my interlocutors, the journalists. This formula, of course, imposes, determines the journalists’ agenda, and greatly influences the topics and the slant on everything.

I knew that these are the two approximate characteristics of my history – one is the issue of my Jewishness or rather the conjoining of my Jewishness with my Polishness. In other words, how I perceive the world to say nothing of how my life evolved in this perspective. This is one aspect which fascinates as there is currently a huge fascination in Poland with all things Jewish, with life stories, histories. And the second aspect which fascinates people is the issue of, shall we say, the source of ideology, the evolution of ideology. I mean, it’s not a secret that I come from a communist family and that in my youth I was, while still at school, as a student, I was engaged in this movement so this, too, is something that people get worked up about.

Wiesz, zdecydowanie się na tę rozmowę czy na tę opowieść o sobie, o własnym życiu, tę spowiedź nie było dla mnie rzeczą łatwą i nasze rozmowy na ten temat trwały dość długo. To nie wynikało ani z narcyzmu, tylko po prostu sama decyzja była dla mnie trudna. Po pierwsze, bardzo rzadko myślę o przeszłości własnej, raczej myślę o przeszłości szerzej, ze względu na zainteresowania, na pasje zawodowe bądź też polityczne, i tylko o tych fragmentach przeszłości, które mnie interesują. Natomiast o własnej przeszłości, o przeszłości rodziny myślę rzadko, niewiele. Wobec tego to też był... jest dla mnie... pewien problem. Zresztą problem nie tylko w trakcie naszych rozmów, w ostatnich latach czy miałem szereg... bodaj cztery propozycje nagrania takiej rozmowy-rzeki, jak to się nazywa po polsku, czyli książki rozmów; były to propozycje wydawnictw czy konkretnych dziennikarzy. Różnych odcieni, zresztą. Odmówiłem. Dlaczego odmówiłem, zastanawiałem się. No, dla powodów, które wymieniłem, to znaczy: ze względu na mój stosunek do czasu, do przeszłości, takie pewne zniecierpliwienie, to na pewno odgrywało rolę. Również rolę odgrywało to, że ja wiedziałem z góry... dlatego, że żyję w tej części mojego życia w Polsce... co w mojej biografii najbardziej może interesować, fascynować rozmówców, dziennikarzy. Formuła rozmowy, oczywiście, narzuca też to, że to dziennikarz determinuje niejako agendę, określa tematy w dużym stopniu, rozłożenie akcentów.

Wiedziałem, że są dwie takie z grubsza cechy szczególne mojej biografii – to jest problem mojej żydowskości, czy też połączenia żydowskości z polskością, innymi słowy jak... jak świat postrzegam, jak moje życie się w tej perspektywie rozwijało. To jest jeden aspekt, który fascynuje: jest niewątpliwie duża fascynacja w Polsce obecnie w ogóle tematami żydowskimi, biografiami, historią. I drugi aspekt, który fascynuje, to jest problem, można powiedzieć, źródeł ideowych, ewolucji ideowych. To znaczy nie jest dla nikogo tajemnicą, kto wie cokolwiek o mnie, że wywodzę się z rodziny komunistycznej i że w młodości zresztą sam jako, powiedzmy, uczeń, student byłem zaangażowany, w tym ruchu, więc to też rzecz, która pasjonuje.

Aleksander Smolar (b. 1940) is a Polish writer, political activist and adviser, vice-president of the Institute for Human Sciences and president of the Stefan Batory Foundation.

Listeners: Vitek Tracz

Vitek Tracz is a London-based entrepreneur who has been involved in science publishing, pharmaceutical information and mobile phone-based navigation.

Tags: past, recording, reminiscence

Duration: 3 minutes, 58 seconds

Date story recorded: September 2017

Date story went live: 09 November 2018