The film was received with great dislike because the nationalists were already waiting for my next film, and after Ashes they had this one to which they could easily take exception. It showed the paradoxical situation in which people found themselves after the war, where people didn't have a straightforward choice of where to return. To Poland. But it wasn't the Poland to which they would have wanted to return, and this sad and bitter truth is expressed in this film. So again, there was a big outcry about what this was all about, how could anyone make such a film showing this falsehood, that Poles knew from the beginning that their proper place was on the side of the Soviets. Nevertheless, despite these attacks the film was shown in cinemas although as I recall it wasn't shown at many festivals, not that I wanted this. I cared more about the film having been made at all. It was made during the wretched, poor period of our cinematography when it wasn't easy to make something in Poland that touched on our painful issues.

A przyjęcie trafiło właśnie na wielka niechęć, bo grupa nacjonalistyczna już czekała na następny mój film i po Popiołach doczekała się znowu filmu, który... do którego mogła się z łatwością przyczepić. No bo pokazała... bo pokazała całą tą, że tak powiem, paradoksalność tej powojennej sytuacji, gdzie ludzie nie mają jednoznacznego wyboru, że gdzie mają wracać? No, do Polski. No ale to nie jest ta Polska, do której oni by chcieli wrócić. I ta smutna i gorzka prawda została w tym filmie powiedziana. No i znowu podniósł się wielki raban. Że jak to jest? Jak można robić takie filmy? Że to jest film, który pokazuje nieprawdę, że to Polacy jakby od samego początku wiedzieli, że nasza sprawa słuszna jest po stronie sowieckiej. No ale mimo ataków tego filmu, film przeszedł przez ekrany, nie był specjalnie pokazywany, jeżeli dobrze pamiętam, na jakiś festiwalach, ale mnie na tym nie zależało. Zależało mi najbardziej na tym, że film w ogóle powstał. Powstał w takich właśnie podłych, marnych czasach naszej kinematografii, kiedy niełatwo było coś zrobić w Polsce takiego, co by było filmem dotykającym naszych bolesnych spraw.