a story lives forever
Register
Sign in
Form submission failed!

Stay signed in

Recover your password?
Register
Form submission failed!

Web of Stories Ltd would like to keep you informed about our products and services.

Please tick here if you would like us to keep you informed about our products and services.

I have read and accepted the Terms & Conditions.

Please note: Your email and any private information provided at registration will not be passed on to other individuals or organisations without your specific approval.

Video URL

You must be registered to use this feature. Sign in or register.

NEXT STORY

The complex motives for leaving Poland

RELATED STORIES

My involvement in Poland’s opposition
Aleksander Smolar Political scientist
Comments (0) Please sign in or register to add comments

Miałem poczucie, że – zresztą do dzisiaj to jest prawdą, to znaczy problem, antysemityzmu w Polsce jest bardzo złożony i politycznie jego rola była ograniczona, na przykład w '89 roku, ale kulturowo czy w dyskursie on istnieje. On istnieje dość szeroko, nawet w takich najbardziej średniowiecznych formach, to znaczy oskarżenie o zbrodnię krwi, czyli krew chrześcijańska na mace. Były badania prowadzone, które pokazują, że gdzieś 20 procent Polaków wierzy w to do dzisiaj. Innymi słowy, to nie są wymyślone rzeczy. Po prostu wyjeżdżając, miałem tego świadomość. Miałem tego świadomość i uważałem, że nie mogę się angażować w polskie sprawy, bo tylko będę psuł. Podjąłem się jednak dlatego, że po pierwsze, była presja ze strony przyjaciół w kraju, bo wtedy oni zaczynają – to jest rok '74, '73-74' – zaczynają się mobilizować, powstaje opozycja. '75 to jest protest przeciwko zmianom w Konstytucji, '76 rok to już opozycja pierwszy raz z otwartą przyłbicą wychodzi, to jest wtedy ruch robotników, w Ursusie i w Radomiu. I wtedy po raz pierwszy inteligencja występuje w obronie robotników i można powiedzieć, że KOR, który wtedy powstaje – to jest zapowiedź Solidarności, chociaż oczywiście Solidarność miała wiele, wiele innych źródeł. Ale wtedy nie było jeszcze nawet drgnięcia.

I had the feeling – and it’s still the case today – that this issue, shall we say, of anti-Semitism in Poland is very complex and that in terms of politics, its role was restricted as for instance in ’89, but it continues to exist culturally and in discourses. Its existence is widespread even in its most medieval form, namely, in the blood libel that claims Christian blood is used in the making of matzos. Research shows that around 20% of Poles believe this to be true to this day. In other words, these are not inventions. As I was leaving the country, I knew this to be so. I knew this was the case and I believed that I couldn’t engage in Polish affairs because I would only ruin things.

However, I did get involved firstly because there was pressure from my friends back home as that’s when – this was in ’74, ’73-’74 – they were beginning to mobilise and form an opposition; ’75 was the year of protests against changes to the Constitution, ’76 was when we came out into the open for the first time, that was the year of the workers’ movement in Ursus and Radom. It was also when the intelligentsia came out in support of the workers for the first time and you could say – KOR was created then – that this was a precursor of Solidarność although of course Solidarność had a great many other sources. But at that time when we were forming… there wasn’t even a hint of this.

Aleksander Smolar (b. 1940) is a Polish writer, political activist and adviser, vice-president of the Institute for Human Sciences and president of the Stefan Batory Foundation.

Listeners: Vitek Tracz

Vitek Tracz is a London-based entrepreneur who has been involved in science publishing, pharmaceutical information and mobile phone-based navigation.

Tags: Poland, Ursus, Radom

Duration: 1 minute, 35 seconds

Date story recorded: September 2017

Date story went live: 09 November 2018