NEXT STORY
Playing the political game
RELATED STORIES
NEXT STORY
Playing the political game
RELATED STORIES
Views | Duration | ||
---|---|---|---|
51. Becoming an unofficial press office for Poland's democratic... | 11 | 04:37 | |
52. I am Monsieur Pologne | 13 | 03:01 | |
53. François Mitterrand bites back | 12 | 03:29 | |
54. You can't step into the same river twice | 13 | 02:49 | |
55. I become the Prime Minister's adviser | 15 | 03:02 | |
56. A cautious return to Polish political life | 14 | 02:29 | |
57. Disdain for Lech Wałęsa | 27 | 01:45 | |
58. Corruption in the Council of Ministers | 13 | 02:06 | |
59. Refusing to be bribed | 14 | 01:38 | |
60. My brief stay in Mazowiecki's office | 12 | 04:25 |
U Tadeusza Mazowieckiego w gabinecie nie byłem za długo. Pisałem przemówienia, brałem udział w różnych rozmowach, wyjeżdżałem też za granicę. Pamiętam taką wyprawę do Nowego Jorku przy... okazji, która właściwie nie miała jakiegoś wymiaru dyplomatycznego, tym niemniej zgromadziła ponad sto głów państw – to był jakiś szczyt dziecka, coś takiego – i przy okazji toczyła się oczywiście masa rozmów. Między innymi pamiętam rozmowę wtedy – nie mylę się – z Georgem Bushem, ojcem – czyżbym... się nie mylił? W każdym razie z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Tak, tak, to był George Bush. No, z Havlem, masa osób, ale to były rozmowy, które nie były jakieś substantywne, to znaczy krótkie dyplomatyczne, kurtuazyjne rozmowy, których treść nie pozostała mi w głowie. Pamiętam jedną rozmowę, ale to było też przy tej okazji, to było bardzo interesujące. Tadeusz Mazowiecki chciał spotkać się z grupą osób wpływowych w Stanach i w ostatniej chwili. On niestety miał trudności z podejmowaniem decyzji. Pamiętam, zadzwoniłem wtedy do mojego przyjaciela, nieżyjącego już, Krzysztofa Michalskiego, który kierował Instytutem w Wiedniu, w którego kierownictwie do dzisiaj pozostaję, czy byłoby możliwe zorganizowanie tego. I w ciągu tygodnia było spotkanie, w którym uczestniczyło kilkadziesiąt osób, w którym gospodynią była córka właścicielki Washington Post wówczas, i w którym udział wziął... pamiętam Kirklanda, szefa związków zawodowych, Kissingera, no i wielu ludzi bardzo majętnych, jak gospodyni sama ironicznie skomentowała, iż to było jakieś sto milardów dolarów. No ale rzeczywiście w ciągu tygodnia byłem oszołomiony, że coś takiego można było zrobić, ale Polska ciągle była bardzo popularna, więc było duże zaciekawienie. To też zapamiętałem dlatego, że Mazowiecki tam po raz pierwszy powiedział – to był sierpień '90 roku – że będzie kandydował w wyborach prezydenckich i to był wówczas ważny fakt i z tym wiąże się masa wspomnień, prawdę mówiąc, nie zawsze przyjemnych, to znaczy to była bardzo trudna harówa i sam Tadeusz Mazowiecki nie bardzo nadawał się na kandydata, chociaż był niewątpliwie człowiekiem dużego formatu. To się czasami zdarza, kamery go kompletnie paraliżowały, więc przezwyciężyć jego takie naturalne napięcie wewnętrzne w obliczu kamery było rzeczą bardzo trudną. Pamiętam, że Agnieszka Holland między innymi udzielała mu jakichś porad. Ale wszystko jedno, to była katastrofalna kampania, katastrofalne wyniki, które w jakimś sensie częściowo mogą też tłumaczyć, co się stało w ostatnich latach. Zresztą Wałęsa... sam fakt dojścia Wałęsy do władzy... on okazał się w sumie, można powiedzieć, nie najlepszym prezydentem, ale mniej groźnym niż to się wydawało. Jego język populistyczny, autorytarny – wszystko to wzbudzało niepokój wśród ludzi, powiedzmy, w tym obozie demokratyczno-liberalnym – tak go nazwijmy.
I wasn’t in Tadeusz Mazowiecki’s office long. I wrote speeches, I took part in various discussions, I travelled abroad. There was a trip to New York which didn’t have any diplomatic importance but nevertheless, more than 100 heads of state were present – it was a summit on children or something like that – and many talks were held, among them, if I’m not mistaken, one with George Bush Senior – am I right? In any case, it was with the President of the United States. And with [Václav] Havel, plenty of people… these talks weren’t substantive, meaning they were brief, diplomatic, courtesy talks and I no longer recall what they were about. I do remember one conversation from that time; it was very interesting. Tadeusz Mazowiecki wanted to meet a group of influential people in the States and at the last minute – unfortunately, he often took decisions… he had trouble making decisions – at the last minute. That’s when I called my friend, Krzysztof Michalski, who’s since passed away. He headed the Institute in Vienna, of which I’m still one of the directors, to ask if this could be arranged. And within a week, a meeting was held attended by a significant number of people and hosted by the daughter of the then owner of the Washington Post. Of the participants, I remember [Lane] Kirkland, the head of the trade union, [Henry] Kissinger, and a great many other wealthy people which our hostess herself ironically remarked on when she said there were about a hundred billion dollars there. I was amazed that something like this could be arranged within a week, but Poland was still very popular so there was a lot of interest. I also remember it because it was there that Mazowiecki said for the first time – this was August ’90 – that he would run for the presidential elections and at that time, this was important and I have many memories, not all of them pleasant. I mean, it was a lot of very hard work and Tadeusz Mazowiecki himself wasn’t really cut out to be a candidate although he was undoubtedly a great man. This sometimes happens. In front of the camera… cameras paralysed him completely so it was very difficult to overcome this natural inner tension he had in front of the camera. I remember that among other people, Agnieszka Holland gave him some tips, but despite all of that, the campaign was a catastrophe… the results were catastrophic which can to some extent explain what happened in the final years. The very fact that Wałęsa came to power... Wałęsa showed himself to be not the best President but less of a threat than we’d feared. His populist, authoritarian language – all of this made people in the democratic-liberal camp uneasy.
Aleksander Smolar (b. 1940) is a Polish writer, political activist and adviser, vice-president of the Institute for Human Sciences and president of the Stefan Batory Foundation.
Title: My brief stay in Mazowiecki's office
Listeners: Vitek Tracz
Vitek Tracz is a London-based entrepreneur who has been involved in science publishing, pharmaceutical information and mobile phone-based navigation.
Tags: Washington Post, Tadeusz Mazowiecki, George Bush Senior, Václav Havel, Krzysztof Michalski, Lech Wałęsa
Duration: 4 minutes, 25 seconds
Date story recorded: September 2017
Date story went live: 09 November 2018