The object of a very intense attack, both ideologically and by the police, was the Church. Everyone knows more or less what role the Church plays in Poland. Poles are generally Catholics and the Church has a great deal of authority. I have to say that in this situation of Stalinist totalitarianism, the Church was a place of spiritual succour from totalitarianism. People could find refuge there not just in the sense that they could come to church to pray, but they could also obtain a sense of their own spiritual independence. And this was the reason for the furious attack on the Church which was also a massive structure. I have many friends who were Catholic activists. They gradually began to find themselves in prison. Even though I wasn't linked to the Church, all my support was for them, against the police – that was quite obvious. This was mounting up, and you could say that the arrest of Cardinal Wyszyński was seen by most people as the limit. There's a kind of analogy here with the arrest of Gomułka – just as every significant Party activist can be arrested, so, too, was there no one in the Church hierarchy who couldn't be deprived of his freedom from one day to the next.

Przedmiotem takiego bardzo ostrego ataku ideologicznego, ale również i policyjnego był Kościół. No wszyscy mniej więcej wiedzą, jaką rolę Kościół odgrywa w Polsce. Polacy przeważnie są katolikami i Kościół ma wielki autorytet. A trza powiedzieć, że w sytuacji stalinowskiego totalizmu, Kościół był dla ludzi pewnym ratunkiem duchowym przed totalizmem. Tam mogli się chronić nie tylko w tym sensie, że przyjść do kościoła i się pomodlić, ale zdobywać jakieś poczucie swojej niezależności duchowej. I stąd furia ataku na Kościół, który był zarazem potężną strukturą. Wśród moich przyjaciół jest bardzo wielu ludzi, którzy byli działaczami katolickimi. No ci stopniowo zaczęli... zaczęli znajdować się w więzieniach. Chociaż nie byłem związany z Kościołem, ale całe sympatie moje były po ich stronie – przeciw policji. To jest zupełnie oczywiste. To narastało i można powiedzieć, że aresztowanie prymasa Wyszyńskiego w świadomości wszystkich było tutaj punktem już takim szczytowym. Znowu jest to pewna analogia z aresztowaniem Gomułki – jak każdy najwyższy działacz partyjny może zostać aresztowany, tak nie ma człowieka w hierarchii kościelnej, którego z dnia na dzień nie można by było pozbawić wolności.