Leczył się u takiego profesora Leger. I to było takie jedno z pierwszych spotkań – nie był pierwszy mój wyjazd do Francji oczywiście, bo przedtem spędziłam tam kilka lat – ale to było moje zetknięcie się takie człowieka, który przyjeżdża z kraju komunistycznego do kraju wolnego i demokratycznego, gdzie właściwie wszystko, co cały ten człowiek i wszystko co on robi jest podejrzane. I pamiętam, że miałam z nim taką rozmowę, która miała dotyczyć spraw mojego brata i jego operacji, ale on właściwie potraktował mnie z początku nawet trochę jakby brutalnie, bo po prostu pytał: „No, a po której stronie politycznej jest Pani brat?”. Więc starałam się odpowiedzieć, że mam nadzieję, że to nie ma, nie ma wpływu. „No, mogę Pana uspokoić, że jest wiernym katolikiem i naprawdę nie podobają mu się te rządy”. To było takie związane z moim właśnie bratem Walentym, który potem w czasie okupacji rosyjskiej był... był ciągany po urzędach, sadzano go na... na odwróconym stołku, ponieważ był lekarzem „Parasola” – oddziału „Parasola” w czasie powstania warszawskiego. Ponieważ był, przeżył powstanie w Warszawie w dalszym ciągu pracował w szpitalu.

My brother was under the care of Professor Leger. And this was one of my first encounters – it wasn't my first trip to France, of course, because I'd spent several years there earlier – but it was the sort of contact of someone who arrives from a communist country to a free, democratic country where everything, everything about this person and everything that they do is suspect. And I remember having a conversation with the professor – which was supposed to be about my brother and his operation – during which the professor treated me quite harshly initially, because he asked outright: 'Which side is your brother on politically?' I tried to reply, saying that I hope that this had no effect on… 'I can assure you that he is a devout Catholic and he really has no liking for this government.' This relates to my brother Walenty, who later – during the Russian occupation – was dragged around the security service offices where he was forced to sit on an up-turned stool because he’d been the medic for Parasol – the Parasol unit during the Warsaw Uprising. Since he’d been a medic, had survived the uprising in Warsaw, he continued to work in a hospital.